Bawełnianą tkaninę w kropeczki bardzo lubię i cały czas mogłabym z niej coś szyć i coś nią ozdabiać. Po prostu te brązy zachwyciły moje serce...więc i dziś zasiadłam do maszyny i uszyłam trzy kotki z szaliczkami, bo już wieczory chłodniejsze....
A z kropeczkowych tkanin zrobiłam im serduszkowe ozdoby.
***
***
Serdecznie i ciepło pozdrawiam-Peninia
Są cudne! :)
OdpowiedzUsuńWyjątkowo śliczne:)
OdpowiedzUsuńDo przytulenia !!!
OdpowiedzUsuńJaaaaakie piękne!!!!
OdpowiedzUsuńCudne to!!!
OdpowiedzUsuńPrzesłodkie te kicie :)
OdpowiedzUsuńśliczniutkie kocurki!
OdpowiedzUsuńjakie słodkie
OdpowiedzUsuńUROKLIWE - pozdrawiam pa
OdpowiedzUsuńale piękne te kociaki!!!
OdpowiedzUsuńdoskonale rozumiem zachwyt kropeczkami i brązami, też UWIELBIAM :)
Peninko wcale się nie dziwie Twoja fascynacja kropeczkami a koty są przesłodkie :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne i oryginalne!
OdpowiedzUsuńŚliczne !
OdpowiedzUsuńCudne!!!
OdpowiedzUsuńo rany jakie przeurocze! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńcudniaste :)
OdpowiedzUsuńcudniaste :)
OdpowiedzUsuńŚliczne te kocurki!
OdpowiedzUsuńfajowe kotecki....tak słodkie jak mój kocio:)
OdpowiedzUsuń