Dziecię chciało konika, takiego jak we wrocławskiej Rupieciarni. No to trzeba było uszyć. Na szczęście (tym razem) do Wrocławia daleko i brać zwierzęca nie będzie się śmiała. Wyszło jak wyszło- hehe.
Błędy
1- zły materiał dla początkującego- stara bluzka się nie nadaje.Materia nie chciała współpracować z moimi zdolnościami;))
2.nogi trzeba dobrze wypchać,bo konisko nie utrzymuje pionu,
3grzywa nie może być z materii, chyba ,że nie ma nic lepszego pod ręka;)))
Druga próba wyszła nieco lepiej, przynajmniej tak mi się wydaje. Najważniejsze jednak,że Dziecię mimo szaleństwa zwierzęcia zadowolone.
Poniżej druga ulepszona wersja konisia
A tu szaleństwo w pełni
wersja pierwsza , koń by się uśmiał;))
ech przydałyby się jakieś fajne materiały do szycia...
Chciałabym serdecznie podziękować
Annaszy za pomoc a
Kati za wyróżnienie.
To ogromnie miłe jeśli to co tworzysz podoba się innym;))
Zasady wyróżnień wszyscy już chyba znają, ale ze względu na to,że stron Dziewczyn, które podziwiam jest więcej niż 10, a większość z nich nie przyjmuje wyróżnień;)) skupię się na ostatnim punkcie
Zasady
1. Podziękuj za wyróżnienie
2. Umieść u siebie link do bloga osoby, która Cię wyróżniła
3. Umieść u siebie logo wyróżnień
4. Przekaż nagrodę do 10 blogów
5. Umieść linki do tych blogów
6. Powiadom o tym nominowane osoby
Poza tym stwórz listę rzeczy, które czynią Was szczęśliwymi
lista rzeczy, które czynią mnie szczęśliwą
1. Moja Rodzina
2. Moja pasja
3.Dobre wspomnienia
4. Moja praca ;))
5. To,że jesteście dając mi inspirację i wspieracie dobrym słowem.
ps. na życzenie, hehe koniska bez ukrywania wad;))