Nie ma mnie znów ostatnio, zabiegana jestem :) Chwytam nie tylko ostatnie promyki słoneczne , z których tkam optymizm na listopadowe dni:), ale też realizuję dobry nastrój. Prosiłyście o duże szpulki. Specjalnie dla Was, po szczegóły zajrzyjcie TU:) Mam nadzieję,że się spodobają
A tu malutka próbka tego co jeszcze w lawendowie- najnowszy projekt. Trzymamy się francuskich klimatów :))
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
podobaja mi się Twoje szpulki!
OdpowiedzUsuńmoże powinnam wreszcie zrobić porządek ze swoimi tasiemkami....
Cieszę się,że Ci sie podobają,ja właśnie porządkuję u siebie.Pozdrawiam.
UsuńLubię francuskie klimaty:))Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńTen klimat zdecydowanie wpisuje się w mije "ja" :))
UsuńPiękne i proste szpulki. Fajnie byłoby zrobić porządki z tasiemkami:)
OdpowiedzUsuńNowy projekt zapowiada się bardzo interesująco.
OdpowiedzUsuńZwłaszcza,że użytkowy i kuchenny:))
UsuńWszystko bardzo piękne, a francuskie klimaty urocze:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ślicznie dziękuję
UsuńProjekt zapowiada się wspaniale...
OdpowiedzUsuńDziękuję:))
UsuńTajemnicza jestes , moze jakieś poduszki bedą ..
OdpowiedzUsuńPoduszki też będą,ale nie tym razem:))
UsuńAch czekam z niecierpliwością na ten nowy projekt bo próbka jest bardzo ciekawa. Cóż to będzie?? Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńPo próbkach widzę, że ten projekt bardzo mi się spodoba :))))
OdpowiedzUsuńPróbka cudna czekamy na więcej.
OdpowiedzUsuńDziękuję i zapraszam na odsłonę kuchennych francuskich klimatów już w tygodniu.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńfrancuskie klimaty to jest to , a szpulki faniutkie ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Piękne klimaty i piękne zdjątka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Klimatycznie..bardzo!
OdpowiedzUsuńPiękne te szpuleczki i lawenda :) U mnie w tym roku była tylko jej odrobina. A zdjęcia mają swój klimat :) Pięknie ;)
OdpowiedzUsuńklimat uroczy, szpulki super
OdpowiedzUsuń