czwartek, 6 stycznia 2011

Moja pierwsza Anielinka

Przeglądałam różne projekty, podziwiałam wasze blogi i byłam pewna,że te cudne anielinki mnie przerastają. Nie wiem Dziewczyny jak Wy to robicie,że wszystko jest na właściwym miejscu (szwy na rączkach i nóżkach...). Tak więc na razie, nie jestem chyba w stanie uszyć Tildy. Znalazłam jednak w sieci fajniutką Anielcię, która po zmodyfikowaniu wygląda tak;)) Najgorszym problemem były włosy, Wpadła mi w ręce rafia, bo nic innego się nie nadawało. Muszę kupić sznurek, koniecznie!




 Buziaki dla Was

33 komentarze:

  1. uroczy ten aniołek !
    pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Anielcia jest śliczna. Gdybym miała zabrać się za szmaciane laleczki, to wybrałabym właśnie taką Anielcię. Jest sympatyczniejsza od Tildy:)
    Twoja, w ubrankach z prostego płótna, bardzo mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ocho Kochana Aniołek jest słodki i uroczy!!!Pięknie Ci wyszedł :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziewczyny, kochane jesteście! Dzięki za słowa otuchy. Cieszę się ,że taka prosta Anielcia przypadła Wam do gustu. Miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  5. łaaa, jaka sympatyczna! super!

    OdpowiedzUsuń
  6. przepikna !!!!!! cud miód dziewczyna :-)))))

    OdpowiedzUsuń
  7. Wyszła śliczna. I nawet buziaki potrafi przesyłać.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale slodziarska ta anieliczka!!! Super!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudna anielica:)
    Całuśna:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Niesamowita Anielinka. Piękne wykonanie i fantastyczny efekt.

    OdpowiedzUsuń
  11. Kochane! ślicznie Wam dziękuję, aż się chce podejmować kolejne próby:)) Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
  12. Dziękuję za odwiedzinki i za miłe słowa. Podniosły mnie dziś na duchu :) Aniołek śliczny. Pozdrawiam. Magi

    OdpowiedzUsuń
  13. jest slodka, taka pyzunia :) pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  14. Radosna,cieplutka i taka prawdziwa,,,,do wysciskania !

    OdpowiedzUsuń
  15. Jest prześliczna :)
    Tildy trochę mi się już opatrzyły ,więc taka anielinka tym bardziej mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Śliczna i ma wszystko na miejscu:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Dziewczyny, naprawdę nie spodziewałam się tulu ciepłych słów. Baardzo Wam dziękuję:))

    OdpowiedzUsuń
  18. Jak dla mnie fantastyczna!
    Pozdrawiam cieplutko. :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Super!!! A włosy z rafii dodały jej uroku :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. To prawda jest inna niż te wszystkie szykowne Tildy ale właśnie dlatego podbiła moje serduszko:))) Udała Ci się Kasiu,oj udała.Czekam na nastepne:)))
    POzdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Urocza Anielcia! Jest świetna i strasznie mi się podoba :) Na razie takie szycie mnie przerasta, ale mam nadzieję, że kiedyś ... ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie szukaj sznurka, a jeśli juz to jutowy. Do tej laleczki nie pasowałby żadne inne włosy. Jest piękna w swej prostocie.

    OdpowiedzUsuń
  23. Wyszła Ci bardzo ładna. Jest piękna i oryginalna. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. Jest fantastyczna !!!!dziękuję za odwiedziny :))
    Pozdrawiam cieplutko :))

    OdpowiedzUsuń
  25. Wygląda super. Zgadzam się z dziewczynami, że taka anielinka jest o wiele sympatyczniejsza niż chude tildy. Do takiej to chce się przytulić. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. Ta jest śliczna i wyjątkowa... i inna niż tildy. Chwyta za serce:)
    A jeśli chodzi o włosy to ja zawsze też mam z nimi problem. A Tobie dobrze udało się skomponowac całośc.
    Pozdrawiam gorąco:))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci za każde pozostawione tu Słowo