Róże, zwłaszcza te z zielonym brzegiem. Piękne i delikatne. Może nie moje faworytki,ale i tak zachwycają. Niezależnie jednak od urody, przemijają i nie da się ich "zatrzymać". Już miałam je wyrzucić ale w ruch poszedł aparat. Sama jestem zaskoczona efektem:) I znów okazało się,ze warto eksperymentować:)
Tu znajdziesz przedmioty,które tworzę lub mam w nadmiarze:). Jeśli jakiś przypadnie Ci do gustu zostaw komentarz pod postem i napisz
do mnie:
jankasiax@poczta.onet.pl
Prace oraz zdjęcia zamieszczone na tym blogu są moją własnością. Bez mojej zgody zabronione jest kopiowanie, rozpowszechnianie i przetwarzanie wzorów oraz zdjęć.
USTAWA z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych
(Dz.U. 1994 Nr 24 poz. 83)
Wyjątkowe miejsce
Miodki podziękowania dla Gości
Tu możesz złożyć zamówienie: jankasiax@poczta.onet.pl
śliczne zdjęcia:))
OdpowiedzUsuńCudne fotki :)
OdpowiedzUsuńale zdjęcia przepiękne!!!
OdpowiedzUsuńto środkowe jest rewelacyjne.
A to moja Córka pozowała:))
UsuńPrzepiękne !!! Ja kocham wszystkie róże !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
wdzięczne modelki♥
OdpowiedzUsuńRobisz świetne aranżacje! Niby nic, a takie piękne!
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję za wszystkie ciepłe słowa.
OdpowiedzUsuńJak tu cudnie, wpadłam z rewizytą i zostaję :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNiezmiernie mi miło:)
Usuńcudnie wyszły ci te fotki...romantycznie:)
OdpowiedzUsuń