Prawdziwe dzieło sztuki. Bardzo mi było miło, że to właśnie Ona robiła dla mnie zapałczane pudełeczko.Muszę się jeszcze wiele nauczyć obserwując Mistrzynię;))Zapałczak stoi sobie obok innych skarbów na honorowym miejscu i cieszy moje oczy.
Co jest w środku?
A tu moje, które powędrowało do Mamami
niesamowite ile wspaniałych rzeczy można zmieścić do tak małego pudełeczka :) i w dodatku tak pięknie ozdobionego!
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam na cukierki do mnie :)
Te dwa pudełka są rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńTo jeszcze tutaj oficjalnie podziękuję za pudełeczko :) i jego pachnąca zawartość :)
OdpowiedzUsuńCieeszę sie, że moje trafiło w Twój gust.
Pudełka są rewelacyjne! Też się w to bawiłam i niedługo zostaną nasze ujawnione! Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńale świetne!
OdpowiedzUsuńCudowne!
OdpowiedzUsuńFajnie, ze uważasz kogoś za mistrza i uczysz się od niego, ale jeszcze fajniej, że nie kopiujesz i zachowujesz swój, niepowtarzalny styl, dzięki któremu Twoje prace są rozpoznawalne ;)
OdpowiedzUsuń