wtorek, 14 września 2010

W roli głównej: tacka po naleśniku;))))

To był ciężki dzień, w ramach odreagowania powstała miniaturka. Inspiracją był blog Różanego Anioła (zdjęcie damy znalazłam właśnie tam) i tacka po naleśniku;)))) Musielibyście widzieć jak biegnę z tym naleśnikiem z barku i czym prędzej zrzucam go z tej ślicznej tacki, żeby nie było plam, hihi. Pomyślałam, że kupię jutro jeszce dwa krokiety, bo fajne miniaturki wychodzą. Niestety zdjęcia nie oddają uroku tego maleństwa.


A tak prezentuje się na ścianie w towarzystwie wcześniej poczynionego obrazka;))
Dobrej nocy Wam życzę;))

8 komentarzy:

  1. Jestem w szoku!
    Ale wymyśliłaś, bardzo mi się podoba! :)
    Również miłej nocki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. pozdrawiam serdecznie bardzo mi sie podoba . Zapraszam do mnie..mysle ze i u mnie odnajdziesz swoje klimaciki blizkie sercu;)serdecznie pozdrawiam:)i zapraszam na moje trzy blogi:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Różany Aniele, Bellisima- ślicznie dziękuję i zaglądam;)), bo Wasze blogi inspirują i cieszą oczy.Miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale Ty masz fajne pomysły :D wena dopisuje. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Tacka fantastycznie się prezentuje.

    OdpowiedzUsuń
  6. Naprawdę masz fajne pomysły! :) Ten obrazek jest śliczny i wart obramowania, ale na pomysł takiego, nie każdy by wpadł:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Swietny pomysl. obrazek slicznie sie prezentuje.

    przy okazji zerknij na bloga do Kaprys , bo zdaje sie czeka tam niespodzianka

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci za każde pozostawione tu Słowo