Przez przypadek odkryłam stronę z mapkami. Nie mogłam się oprzeć:) A kiedy zobaczyłam prace Dziewczyn z DT, zwłaszcza kartkę Antilight. Nie mogłam się powstrzymać.
To moja interpretacja,którą zgłaszam na mapkowe wyzwanie w Scrap Map . Taka- z przymrużeniem oka.
Ja też jestem ciasteczkowym potworem;)) To takie moje odbicie- co prawda nie jestem jeszcze niebieska, ale po wczorajszej ilości pączków, to kto wie:)) Do zrobienia karteczki użyłam płytki do embossingu, wykrojników i wełny.
A za oknem zima , spadł śnieg.A ja już się cieszyłam,że nie przyjdzie. Patrzę więc na moje roślinki i zaklinam wiosenne klimaty. Miłego dnia
Dziękuję Wam ślicznie za wszystkie ciepłe słowa,które zostawiacie. Nie wiecie nawet jakie to ważne i budujące,zwłaszcza teraz kiedy nie jest różowo:)
Spokojnego dnia.
piątek, 8 lutego 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
fajny ten ciasteczkowy:)))
OdpowiedzUsuńCudny ciasteczkowy potwór - karteczka w sam raz dla mojego potwora :)
OdpowiedzUsuńHihi fantastyczny ten potworek :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)
:)))
OdpowiedzUsuńKarteczka mnie rozbroiła... No musiałam się uśmiechnąć... musiałam ;-)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko choć... lutowo ;-)))
jaki kuleczek słodki :-)
OdpowiedzUsuńhaha - rewelacyjna kartka!! :-)
OdpowiedzUsuń