Tabliczki z numerkami w klimacie shabby chic...użyłam do ozdobienia malutkich woreczków,
które uszyłam z szarej lnianej tkaniny.
Takie małe woreczki często przydają się w domu, choćby do przechowywania ziół czy nasionek z kwiatów.
Mogą również być ozdobą mieszkania i unosić aromatyczny zapach, który ukryjemy wewnątrz woreczka.
Tabliczki są rewelacyjne a ich lekko postrzępione brzegi nadają im starociowi charakter i klimat.
Ciepło Was pozdrawiam-Peninia*
Bardzo fajne. Takich woreczków w domu nigdy za wiele.
OdpowiedzUsuńśliczne :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Śliczne woreczki! Uwielbiam takie:)
OdpowiedzUsuńjeju jakie cudne!!!
OdpowiedzUsuńIDEALNE:)
OdpowiedzUsuńŚliczne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Śliczne są :)
OdpowiedzUsuńSuper sa te woreczki z numerkami. Zastanawiam sie do czego moje wykorzystac??
OdpowiedzUsuńWoreczkowe cudeńka :)
OdpowiedzUsuńCudne, ciągle zaskakujesz mnie pomysłami!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe te numerki, zazdroszczę opcji haftowania na maszynie:) Zapraszam do mnie na powitalne CANDY:) www.oneroomflat.blogspot.com
OdpowiedzUsuńDołączam się do zachwytów nad woreczkami i numerkami. Wszystko razem wygląda ślicznie!
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa:)
OdpowiedzUsuńŚliczne te woreczki :)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczności :)))
OdpowiedzUsuńWyszyte tabliczki podobaja mi sie bardziej niz metalowe ..
OdpowiedzUsuń