Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wędrówki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wędrówki. Pokaż wszystkie posty

sobota, 9 listopada 2013

Pomorskie Craftuje w Sopocie- relacja z pierwszego spotkania

Bardzo chciałam,żeby północ nareszcie zaczęła scrapować wspólnie.
Stało się;) Dzisiaj pojechaliśmy do Sopotu i twórczo, w przemiłym gronie spędziliśmy dzień. Wiele zdolnych i kreatywnych:))Osóbek poznałam. Mogłam podziwiać mistrzowskie malowanie stempelków przez Madziozę. Czaruje, oj czaruje:) pięknie. 
Specjalnie na spotkanie upiekłam malinowe brownies, przepis znajdziecie TU . Wymieniłyśmy z Dziewczynami uwagi kulinarne, doświadczenia i uwagi scrapowo-decoupagowe (konstancja8 - DZIĘKUJĘ) Okazało się też,że zakupy, to najlepiej w L... (tak,tak, właśnie TAM;))

Można też było zaopatrzyć się u IVY oraz  IKROPKI . Piękne tekturki, bajeczne gałązki głogu i maleńkie półperełki. 






Mam nadzieję,że niedługo znowu się spotkamy. Dziękuję Wam,ża ten twórczy czas. 
ps.
zapomniałam co dodać do sody..?żeby zrobić śnieg? Gesso? Czy ktoś odświeży mi pamieć;)
                       
                                                      ***************************

Później, korzystając z okazji zwiedziliśmy niesamowite i prawdę powiedziawszy przerażajace miejsce...bałam się,ze coś spadnie mi na głowę..



 A tu  "piętro nizej"  było pięknie - Orłowo


sobota, 25 sierpnia 2012

Kiermasz hand made w Dworku Sierakowskich w Sopocie

Decyzja była szybka:) nas nie trzeba długo namawiać.Nas czyli Beatę i Czarka ze Scrapgalerii,mnie i N.

  W sieci na blogu Karmeleiro znalazłam "ulotkę".Okazało się,że w Sopocie odbędzie się kiermasz hand made.Nareszcie-myślę sobie- coś się na północy ruszyło. Jedziemy.
  Przywitał nas klimatyczny (oj jak ja lubię to słowo) dworek Sierakowskich.Malutki i sympatyczny,w którym na co dzień mieści się dom kultury. Piękne miejsce.W kawiarni Młody Byron- pyszna herbata i kawa. Wyprawę uważamy za udaną,bo klimat Sopockich kamieniczek i uroczych zaułków jest nam dobrze znany.Lubimy tu bywać,oj lubimy:) Odpocząć,zażyć klimatu-ech.Pięknie tu. Zabrakło nam tylko pewnego rozmachu-warsztatów czy pokazów.Mamy jednak nadzieję,że pierwsze koty za płoty i następna impreza będzie jeszcze fajniejsza. Chętnie przyłączymy się do organizacji jeśli byłaby taka potrzeba:)

A ja osobiście bardzo się cieszę,z możliwości poznania w realu takich zdolnych i twórczych osób jak Karmeleiro.Miło było Cię poznać. A w realu Jej prace są jeszcze ładniejsze niż na zdjęciach :))

Zapraszam na zdjęciową wycieczkę

Prace Karmeleiro


 Stoliczki w kawiarence

kawa czy herbata?

Beata i Czarek-Scrapgaleria

 A tu na fortepianie rozłożone śliczne prace PEJTOON





 Na dworze rozłożone sztalugi, do dyspozycji farby i martwa natura-hihi- ewentualnie żywa też. Malowały dzieci i dorośli.Bardzo fajny pomysł.


Miłego dnia:))