Dziś rano obudziły mnie pyszne zapachy, okazało się,że moje dziecię szaleje w kuchni. Moim oczom ukazał się taki widok- nie mogłam się oprzeć:).
Zapraszam na herbatkę
Ania jest mistrzynią słodkich wypieków. To geny :)- po Dziadku :)
Wstążeczki TU
Zdolne masz dziecię , bo pysznie wyglądają! Pozdrawiam i lecę się dopakować przed podróżą!
OdpowiedzUsuńBabeczki wyglądają bardzo apetycznie ;)
OdpowiedzUsuńWitaj babeczki wyglą apetycznie no i jeszcze ta oprawa -tasiemki wyglądaja pięknie .Cieszę się ,że tu trafiłam piękny ,ciepły blog .pozdrawiam Aneta .
OdpowiedzUsuńOch mniam...babeczki pysznie wyglądają:))
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za odwiedziny na blogu, miło na sercu!
Ślę uściski i słoneczne promyki z pozdrowieniami*
Peninia ♥