W środku domków, malutkie ciasteczka pieczone własnoręcznie
Każdy, kto popatrzył z refleksją na pracę Pań przedszkolanek, wie jakie to trudne i pełne poświęcenia zajęcie.Postanowiłam Im podziękować za ogrom Serca,które wkładają każdego dnia w opiekę i wychowanie WW ;)) Mam nadzieję, że te drobiazgi przypadną Im do gustu.
Myślę,że obdarowane Panie będą zachwycone takimi prezentami bo ja taka byłabym! I jako Pani przedszkolanka jestem zawsze bardzo wzruszona takimi prezentami:) Pozdrawiam Cię cieplutko:)
zakochałam sie w tych domkach!!!!! zakochałam!!!! czy mozesz mi dać "przepis"?:):):):):) no są rewelacyjne!!!!!:)....zemdlałam z wrażenia!!!!
OdpowiedzUsuńSlicznie dziękuję za miłe słowa,jak najszybciej postaram się przesłać Ci przepis ;)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Myślę,że obdarowane Panie będą zachwycone takimi prezentami bo ja taka byłabym! I jako Pani przedszkolanka jestem zawsze bardzo wzruszona takimi prezentami:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię cieplutko:)
Ja nie mam wątpliwości, co do tego, że się spodoba! Piękne prezenty. Jako fanka róż jestem zauroczona wieszaczkami:)
OdpowiedzUsuńTwoje domki są super, inne od tych, które "spotykam" na blogach.
OdpowiedzUsuńwieszaczki i domki,przepiekne!!!!!!
OdpowiedzUsuń